Violetta
Obudziłam się godzinę od mojego zaśnięcia. Myślałam, że zastanę obok mnie Leona, lecz się pomyliłam. Zarzuciłam na siebię satynowy szlafrok i wyszłam z sypialni. Dopiero teraz zorentowałam się, że mój były chłopak położył mnie spać, gdy miałam na sobie to... wdzianko. Powinnam, jednak nie pić. Jestem nieodpowiedzialna, na dodatek boli mnie głowa i swędzi twarz od makijażu. Zobaczyłam Leona siedzącego na kanapie, z naszym wspólnym zdjęciem w ręce. Czułam jak wolno, po moim policzku, spływa łza. Tęsknie za nim, lecz to nie ja zawiniłam. Chociaż? W sumie.. mój poprzedni styl był również świetny. Muszę się ogarnąć. Podeszłam cicho do lustra, żeby mnie nie zobaczył. Moja twarz była ostro wymalowana. Po co zrobiłam z siebie taką ... nawet nie powiem. To co teraz czułam to ból, rozczarowanie sobą, gorycz. Straciłam go na własne rządanie. Odrzuciłam największy skarb mojego życia, które dotychczas widziało wszystko na różowo. A teraz wszystko wydaję się być takie czarno-białe...
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wiem!
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wiem!
Będzie lincz, ale ja chciałam żeby tak wyszło.
Ta końcówka, gdy myślą o pojednianiu. Ahh. ;^)
Nieważne!
Pozdrawiam i zadanie dla was:
10 KOMCI!
Haha! Jestem zuaa c; Wiem. ! :D
I sorrka, że krótkie ;<
♦Tina♦
dodasz dzisiaj 2 część
OdpowiedzUsuńPLIS
no nareszcie Viola to zrozumiała
OdpowiedzUsuńsupcio!
OdpowiedzUsuńSuper ale ja lubię ją w nie grzecznym wydaniu
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
http://mystoryaboutleonetta.blogspot.com/
Cudowne opowiadanie ! <3
OdpowiedzUsuńKrótkie, ale wspaniałe ;D
OdpowiedzUsuńVilu nareszcie coś zrozumiała ;)
Czekam na next ;*
Besos,
Alex Verdas ;*
Super.
OdpowiedzUsuńTeraz pozostało już tylko powrócić do poprzedniego stylu i pogodzić się z Leonem. ;**
Kiedy dasz nexta?
nexta!
OdpowiedzUsuń10 dajesz naxt
OdpowiedzUsuńSuper! Ja chce next...
OdpowiedzUsuńBłagam daj już nexta!
Proooooooooooooooooooszę!
Na gg nazywam się Dynka G. to zaproś
OdpowiedzUsuń//Dynka
Człowieku dwaj next bo się z ciekawości zabije
OdpowiedzUsuńSuper! Krótki, bo krótkie, ale świetne :)
OdpowiedzUsuńHahhhahhahhah, pisze 14 komeq a tu niema (Chyba, bo niechce mi sie sprawdzać) rozdziału 7 części 2 xDD Rozdział krótki, alę dobrze, że Vilu zrozumiała swój błąd.. Znaczy nie tylko ona zawiniła, ponieważ Leon był zdenerwowany, że Violetta zmieniła styl, a nie powinienem.. Oboje są winni..
OdpowiedzUsuńWygaduje najważniejsze rzeczy twoim czytelnikom, ale chce ich zaciągnąć, żeby czytali twojego bloga, więc.. Pisze taką rzecz: Dla was przykry fakt, ponieważ Leonetta pogodzi się DOPIERO Przy 20 rozdziałach, może troche mniej, alę i tak wyjądkowo dużo :D
To tyle, a rozdział wspaniały, alę chyba już to pisałam xDDD Gudbye Misiu,
Tiny Cande Castillo
Co ?! Nie wytrzymam tyle !!!
UsuńPS. zapraszam do mnie storyofvilu.blogspot.com
Dawaj nexta i nie marudż! Proszę!;))) (Mina szczeniaka) ;pp
OdpowiedzUsuńSuper<3
OdpowiedzUsuń